12.04
godz. 19:10,
Kuźniki, Sedzia: Andrzej Malec
KEA FC
Awan-Bud Wrocław
0 : 3
( 0 : 0 )
Skład:
Skiba, Truchan, Dębik, Müller, Olejnik, Węckowski, Ślusarczyk, Piętak, Markowski, Galan, Wilk, Cichoń
Skład:
Voznyi, Martyniuk, Martyniuk, Zemlyak, Ovsyak, Humennyi, Drabchuk, Fedyn
31' Łukasz Galan
32' Marcin Truchan
40' Marcin Truchan
Zawodnik meczu: Marcin Truchan (Autor miliona strzałów i dwóch goli. Gdyby był skuteczniejszy Voznyi nie wróciłby do domu przed 10. Wyróżnić należy także Dawida Dębika, który odnotował wiele skutecznych interwencji (przypominamy z A. Malcem, że należy się nam za to pół kraty).)


KEA FC i Awan-Bud rozegrały po jednym spotkaniu w tym sezonie. Zarówno Andriy Ovsyak, jak i następca Wengera - Krzysztof Olejnik, mogą być zadowoleni ze swoich podopiecznych. Ukraińcy pewnie pokonali w pierwszej kolejce Medserv United, Drukarze natomiast odprawili z kwitkiem Velicante. Czołowe role w tych meczach odegrały nowe transfery - Yurii Drabchuk i Grzegorz Cichoń. Awan-Bud dotychczas dwukrotnie rywalizował z ekipą Arsena Olejnika - raz bezbramkowo remisując z Drukarzami, raz przegrywając 1:3. Czy teraz dobrze spisujący się ukraiński zespół weźmie odwet za porażkę z sierpnia i po raz pierwszy wygra z KEA?
Relacja z meczu:1' Rozpoczęcie spotkania1' - Ciężkie jest życie światowej klasy szkoleniowca. Arsene Olejnik już od pierwszych minut atakowany jest telefonami. Czyżby czekała nas jakaś bomba transferowa?2' - Truchan dogrywa piłkę spod linii końcowej, akcja jednak pali na panewce, bo dobrze z bramki wychodzi Ivan Voznyi.3' - Słychać pomruki niezadowolenia na trybunach. Kibice są rozżaleni, bo przyszli specjalnie oglądać w akcji Rafała Pilarczyka, a tu psikus - Pilara dzisiaj w składzie nie ma!4' - Truchan podaje do Galana, pojedynek z Łukaszem wygrywa jednak kiper Awan-Budu.6' - Na boisku wiele się nie dzieje - ciekawych akcji specjalnie nie oglądamy, jedynie Zemlyak biega wzdłuż linii i wykrzykuje "Suka!" (może pies mu się zgubił?) Ciekawie jest za to na trybunie najzagorzalszych fanów KEA FC - jednemu z sympatyków Drukarzy dość mocno spienił się Okocim, aż się biedak prawie zachłysnął.6' - Niezbyt udane uderzenie Skiby, piłka wylatuje obok słupka.8' - Dobra centra Truchana na Galana, starannie ułożona fryzura napastnika Drukarzy nie sięga jednak piłki.9' - Mocno niecelne uderzenie cukiermistrza Cichonia, futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką.10' - Kolejna dobra piłka do Galana, ten myślał chyba, że jest na lekcji WFu i wykonał wzorowo Skip B, nie było to jednak na tyle sprytne, żeby zaskoczyć tym ukraińskiego bramkarza.10' - Małe straszonko w wykonaniu Andrzeja Malca, tym razem obejdzie się jednak bez kartek.11' - Truchan zagrywa piętką do Piętaka, a ten już nie piętką stara się zaskoczyć Ivana V. Nic z tego, Panie Rafale.12' - Groźny strzał oddaje Yaroslaw Humennyi, świetną paradą popisuje się jednak Dawid Dębik.12' - Chwila przerwy, na murawie leży skasowany Yurii Drabchuk. Bezduszni zawodnicy z KEA doszukali się tu symulki.14' - Wizja Truchana, widać, że ostatnio w domu na tapecie była Liga Mistrzów (co na to Ewa?). Klateczka, przewroteczka i lipeczka... Piłka wylatuje jedynie obok słupka.17' - Drukarzom najwyraźniej nie podpasował nowy transfer Awan-Budu. Po raz kolejny faulowany jest Drabchuk.18' - Truchan indywidualnie, płasko i z dystansu. Możemy odnotować kolejny niecelny strzał ekipy Arsena Olejnika.19' - Humennyi uderza z wolnego, w ostatniej chwili sprytny unik robi Zemlyak i niejeden by się na to nabrał, ale nie w pełni skoncentrowany Dawid Dębik.19' - Już wiemy skąd słabsza dyspozycja Łukasza Galana w dniu dzisiejszym. "Dychę walnąłem" - chwali się (albo i żali) napadzior KEA FC. "Po ch** biegałeś?" - pyta zaintrygowany Rafał Piętak. No właśnie Łukaszu, po ch**?20' - Truchan posyła piłkę wysoko nad poprzeczką, a miłośnik joggingu Łukasz G. śmieszkuje sobie na ławce "Haha! Prawie jak ja! Brawo!".
20' Koniec pierwszej połowy.23' - Galan klatą zgrywa piłkę do Skiby a ten trafia w słupek!24' - Kolejne niecelne uderzenie niezwykle aktywnego dzisiaj Marcina Truchana.27' - Znów daje znać o sobie Truchan, nowiuśki Adidas Telstar ląduje w krzaczorach.30' - Dawid Dębik zatrzymuje groźny strzał Tarasa Fedyna, a także późniejszą dobitkę gracza Awan-Budu, którego numeru nie ogarnęłam (wybaczcie).31' - (0:1) No proszę, nie tylko na bieganiu zna się Łukasz Galan! To była piękna bramka - piłka wpadła pod samą poprzeczkę i Voznyi nie miał przy tym za wiele do gadania!32' - (0:2) Truchan wykorzystuje błąd ukraińskiego obrońcy (palcami nie będziemy wytykać którego) i podwyższa na dwa do zera!33' - Za sprawą podania Piętaka pojawia się szansa na bramkę Markowskiego, Adrian podręcznikowo ją jednak partoli uderzając prosto w stojącego na środku bramkarza Awan-Budu.34' - Kolejna udana interwencja Dębika.36' - Milionenty strzał Truchana, tym razem dla odmiany z bańki. Podawał Piętak, a poszło jak w większości przypadków dzisiaj - nad bramką.37' - Fantastyczna parada Dębika po strzale Humennyia.40' - (0:3) Indywidualna akcja Truchana kończy się trzecim golem dla Drukarzy! "Su** bl***!" - wykrzyknął w swoim stylu Zemlyak po tym wszystkim. "Boguś przetłumaczysz? Co powiedział?" - meczem Awan-Budu zainteresowali się nawet oczekujący na swoje spotkanie zawodnicy Leroy Merlin Wrocław, pomocy szukając u ukraińskiego tłumacza Bogdana Kyrychenko reprezentującego barwy Leroya. My chyba domyślamy się co autor miał na myśli i wcale się jego złości nie dziwimy - w końcu Awan-Bud przegrywa ten pojedynek 0:3!
40' Koniec spotkania
Strzałów w meczu Awan-Bud - KEA była cała masa, niestety zawodnicy obu ekip nie grzeszyli dzisiaj skutecznością. Ostatecznie pojedynek kończy się trzybramkowym zwycięstwem ekipy Arsena Olejnika. Następna kolejka przyniesie Drukrzom potyczkę z Medserv United, Awan-Bud zagra natomiast z GSC MDM.

autor: Marta Toczek
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: marta@wrocbal.pl
Zawodnik meczu:

Marcin Truchan (KEA FC)