Wrocbal - Klueh - Virtual Team

Drużyna	Mecze	Bramki	Pkt.
1 . CSWIiCH	11	+42	33
2 . Rycerze Ni	11	+2	22
3 . Wybrzeże Klatki Schodowej	11	+13	21
4 . Klueh	11	+12	20
5 . 3M	11	+11	19
6 . Leroy Merlin Wrocław	11	-2	15
7 . Astech	11	-4	15
8 . Parker ESSC Fulanito	11	-4	14
9 . Virtual Team	11	-8	12
10 . GOJA Bianco Stars	11	-8	11
11 . Za Bezpieczny Weekend	11	-19	8
12 . Capgemini	11	-35	1

Więcej

WROCBAL to Amatorskie Ligi Piłkarskie, które zrzeszają ponad 100 wrocławskich drużyn. W okresie wiosenno - jesiennym organizujemy ligi piłkarskich siódemek, zimą zespoły mogą rywalizować zarówno w lidze futsalu, jak i w lidze piłkarskich szóstek na zadaszonym boisku ze sztuczną trawą.

Więcej

22.06 godz. 18:15, Skwierzyńska, Sedzia: Tomasz Pondel

Virtual Team

Klueh

10 : 2

( 2 : 2 )

Skład: Gruca, Kleszcz, Bednarczuk, Tałan, Woźny

Skład: Kulesza, Kalisz, Padziński, Siwik, Olszewski, Siwik

14' Michał Bednarczuk

17' Michał Bednarczuk

7' Armand Siwik

8' Armand Siwik

15' Amadeusz Siwik

21' Rafał Kulesza

25' Marek Olszewski

28' Marek Olszewski

29' Marek Olszewski

30' Amadeusz Siwik

32' Amadeusz Siwik

35' Michał Padziński (Rzut karny)

36' Amadeusz Siwik

37' Michał Padziński

Zawodnik meczu: Marek Olszewski (Zszedł z boiska w wyniku kartki nominalnego goalkeepera i ta przerwa dodała mu nowych sił! Efekt?! Ustrzelił hattricka, który wprowadził wiele spokoju w poczynania Klueh, a także zanotował parę asyst.)

Mecz kończący zmagania na Kuźnikach zostanie rozegrany... na WLB! Ekipa Marcina Żala wiele nie ryzykuje - nawet jeśli Klueh powinie się noga tragedii nie będzie. "Pingwiny" w najgorszym wypadku zakończą sezon na piątym miejscu, jeśli wygrają wyprzedzą natomiast 3M, do którego tracą dwa oczka i zmagania zakończą tuż za pudłem. Dla Virtual Teamu będzie to mecz o być albo nie być w pierwszej lidze. Aktualnie zespół Łukasza Kucajdy jest w strefie spadkowej i traci dwa punkty do ósmego Fulanito. Jeśli "Wirtualni" pokonają Klueh pozostaną na zapleczu Superligi i spuszczą do drugiej ligi "Szachownice". Remis, bądź porażka jest równoznaczna dla Virtuala ze spadkiem i utrzymaniem Fulanito.

Na mecz o utrzymanie dla Virtual Team pojawiło się zaledwie pięciu graczy w bordowych trykotach, rywale zaś przybyli w sześcioosobowym składzie. Był także wysłannik Fulanito, który z zacisniętymi kciukami dopingował Klueh - mowa o Pawle Ruminie. Jak można się domyśleć przez kłopoty kadrowe obu ekip spotkanie to było szalone i wyrównane tylko w pierwszej odsłonie. Bramki braci Siwików oraz dublet Michała Bednarczuka i do przerwy mamy remis "dwa do dwóch". Po zmianie stron żółtą kartką ukarany został Rafał Kulesza, lecz gry w "przewadze" nie byli w stanie wykorzystać "Wirtualni". Kolejne minuty to ostra strzelanina w wykonaniu Klueh, a łupem bramkowym podzieli się Marek Olszewski (autor hattricka), Amadeusz Siwik (również ustrzelił trzy oczka) oraz Michał Padziński (dwie bramki, w tym jedna z rzutu karnego).

Rezlutat ten oznacza, że ekipa Łukasza Kucajdy powraca do drugiej ligi i zapewne będzie jednym z faworytów do awansu. "Czarni" kończą zmagania na czwartej lokacie i jeśli nie będzie zawirowań ze zgłoszeniami na edycję jesienną to pozostaną na zapleczu Superligi.