Wrocbal - Astech - GOJA Bianco Stars

Drużyna	Mecze	Bramki	Pkt.
1 . CSWIiCH	11	+42	33
2 . Rycerze Ni	11	+2	22
3 . Wybrzeże Klatki Schodowej	11	+13	21
4 . Klueh	11	+12	20
5 . 3M	11	+11	19
6 . Leroy Merlin Wrocław	11	-2	15
7 . Astech	11	-4	15
8 . Parker ESSC Fulanito	11	-4	14
9 . Virtual Team	11	-8	12
10 . GOJA Bianco Stars	11	-8	11
11 . Za Bezpieczny Weekend	11	-19	8
12 . Capgemini	11	-35	1

Więcej

WROCBAL to Amatorskie Ligi Piłkarskie, które zrzeszają ponad 100 wrocławskich drużyn. W okresie wiosenno - jesiennym organizujemy ligi piłkarskich siódemek, zimą zespoły mogą rywalizować zarówno w lidze futsalu, jak i w lidze piłkarskich szóstek na zadaszonym boisku ze sztuczną trawą.

Więcej

20.04 godz. 19:55, Kuźniki, Sedzia: Andrzej Malec

GOJA Bianco Stars

Astech

5 : 1

( 1 : 0 )

Skład: Bednarek, Waszczyk, Słowiakowski, Łazorczyk, Szestak, Graf, Gorczyca, Obara, Król

Skład: Puchała, Krzyżanowski, Darmochwał, Jakubowski, Różański, Słonecki, Fabisz, Piasecki, Kos, Dancewicz, Szwed

28' Piotr Słowiakowski

36' Piotr Gorczyca

7' Dawid Fabisz

22' Filip Piasecki

24' Grzegorz Dancewicz

31' Aleksander Darmochwał

34' Robert Puchała

Zawodnik meczu: Tomasz Szwed (Napędzał ofensywne akcje swojej drużyny.Był autorem trzech kluczowych podań które niejako ustawiły przebieg spotkania na korzyść Astechu.)

Astech po dwóch sromotnych porażkach w których stracili aż 12 bramek i jednym zwycięswie będzie podejmować radzącą sobie też ze zmiennym szczęściem ekipę Patryka Obary.(Jedno zwycięstwo i dwie porażki).Ten mecz będzie ważny dla obu zespołów,gdyż zwycięstwo pomorze odbić się od dolnej części zaplecza Ekstraklasy i da mały kroczek ku lokatach dających utrzymanie w lidze.Walka zapowiada się naprawdę emocjonująco.

Relacja z meczu:

1' Rozpoczęcie spotkania

3' Rajd po prawym skrzydle Fabisza w porę zatrzymany przez defensywę rywali. Ważne przerwanie akcji bo mogło być nieciekawie.

7' (1-0) Prostopadłe podanie od Szweda, oko w oko z bramkarzem staje Fabisz i wygrywa ten pojedynek wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie.

9' Groźny strzał od Grafa,lecz piłka blokowana udem przez jednego z obrońców. To musiało boleć bo piłka leciała naprawdę mocno.

11' Ze skraju pola karnego uderza Słonecki, a piłka trafia tylko w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Bednarka.

14' Na strzał za 16 decyduję się Łazorczyk,piłka bardzo mocno trafiona wysoko szybuję ponad bramką.

17' W dobrej pozycji do strzału znajduję się Dancewicz,to właśnie robi ale piłka przelatuje minimalnie obok słupka.

20' Koniec pierwszej połowy.

22' (2-0) Fatalna strata jednego z obrońców GOJA,piłkę przejmuję Fabisz i wykłada do pustaka a pewnie wykorzystuje to dogranie Piasecki.

24' (3-0) Podanie z prawej strony przed pole karne do niepilnowanego Szweda,ten mógł sam kończyć ale wolał dograć na 100% sytuacje do Dancewicza który nie mógł tego zepsuć. Zachowanie Szweda podobne do najlepszych pomocników na świecie.

28' (3-1) Mamy pierwszą bramkę dla drużyny Patryka Obary. Gorczyca podaje na przed pole do Słowiakowskiego, a ten strzałem przy słupku pokonuje zdezorientowanego Różańskiego.

29' Król będąc przed polem karnym uderza,piłka po rykoszecie od jednego z obrońców wychodzi poza boisko.GOJA od rzutu rożnego,ale fatalnie wykonany ten stały fragment gry.

30' Świetne dośrodkowanie spada do zamykającego Gorczycy,zabrakło szczęścia a była by to bramka dająca kontakt na ostatnie minuty spotkania.

31' (4-1) Darmochwał posyła bardzo mocną piłkę w stronę bramki Bednarka,bramkarz był bez szans przy tym silny uderzeniu koło słupka.

33' Strzał Szestaka za pola karnego zostaje dobrze sparowany do boku przez Różańskiego.

34' (5-1) Piłkę do pustaka wykłada Szwed a pewnym egzekutorem zagrania okazuje się Puchała. Kolejny raz Szwed mógł uderzyć ale wolał obsłużyć swojego partnera. Każdy napastnik chciałby mieć takiego pomocnika za swoimi plecami.

36' Za przerwanie korzystnej akcji ukarany żółtą kartką zostaje Gorczyca. GOJA będzie musiała przez dwie minuty grać w osłabieniu.

40' Pan sędzia Malec dyktuje rzut karny,do piłki podchodzi Łazorczyk ale przestrzela z 10-siątego metra i wynik już nam się nie zmieni.

40' Koniec spotkania

Spotkanie pomiędzy Astechem a GOJA Bianco Stars było bardzo jednostronne.Ekipa Roberta Puchały od początku narzuciła swoje warunki z którymi nie radzili sobie defensorzy rywali.Dobrze dysponowany w tym spotkaniu Szwed tak podawał że udało mu się dzięki skuteczności kolegów zdobyć aż trzy asysty.Na pocieszenie dla drużyny prowadzonej przez Patryka Obarę zostaje gol honorowy autorstwa Słowiankowskiego. Dzięki zwycięstwu Astech wyprzedza w tabeli GOJA i ucieka ze strefy spadkowej. Możliwość walki o kolejne punkty już za tydzień ,,Niebiescy'' zagrają z liderem CSWIiCH a GOJA podejmie Parker.