tel. 691 395 503 | @ organizator@wrocbal.pl
Drużyna Mecze Bramki Pkt.
1 . FC Zbieranina 11 +16 25
2 . FC Velicante Wrocław 11 +13 23
3 . FC Pivosze 11 +9 21
4 . Zawsze Ostatni 11 +10 20
5 . Fulanito ft. Burger Ltd 11 +8 18
6 . Astech 11 +11 15
7 . Kuehne+Nagel Bielany 11 -5 15
8 . Capgemini 11 -1 14
9 . Auto Truck 11 -2 14
10 . Azzurrobianco 11 -1 10
11 . Brak Sponsora 11 -25 8
12 . Hoist Finance 11 -33 1
Więcej

WROCBAL to Amatorskie Ligi Piłkarskie, które zrzeszają ponad 100 wrocławskich drużyn. W okresie wiosenno - jesiennym organizujemy ligi piłkarskich siódemek, zimą zespoły mogą rywalizować zarówno w lidze futsalu, jak i w lidze piłkarskich szóstek na zadaszonym boisku ze sztuczną trawą.

Więcej
19.06 godz. 20:50, Kuźniki, Sedzia: Marcin Niciński
Astech
FC Pivosze
2 : 0
( 0 : 0 )
Skład: Szałecki, Puchała, Nosewicz, Jański, Słonecki, Smoter, Gosk, Skonieczny
Skład: Przybysławski, Chrzan, Kozaczuk, Rojek, Rzepczyński, Kot, Sitek, Dembowski, Pietkiewicz
23' Tomasz Pietkiewicz
26' Paweł Chrzan
Zawodnik meczu: Marek Kot (Zagrał na zero z tyłu, popisał się dwoma wspaniałymi paradami, dzięki którymi piwosze nie straciły bramki.)
      vs  

Triumfator tego pojedynku zrobi milowy krok w kierunku awansu do Pierwszej ligi. Przegrany musi odłożyć marzenie na kolejny sezon. Na boisku przy ul. Sarbinowskiej FC Pivosze stawiły się w bardzo mocnym skladzie, ich rywal borykał się z problemami kadrowymi i nie mógł tego dnia wystawić mocnej siódemki. Pierwszą połowę można bardzo krótko podsumować, odbyła się. Żadna ze stron nie potrafiła osiągnąć optycznej przewagi a akcji bramkowych było jak na lekarstwo. Astech nie przypominał drużyny która grała z wielkim polotem i finezją, gołym okiem widoczny był brak Łapety,zawodnika który był głównym reżyserem gry bordowych. Do przerwy był bezbramkowy remis.
W drugą cześć meczu lepiej weszli Pivosze, zespół Pawła Chrzana przycisnął rywala czego efektem była bramka Tomasza Pietkiewicza, napastnik celnie uderzył z głowy po dośrodkowaniu Kozaczuka. W 26 minucie było już 2:0, Paweł Chrzan z stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce po centrze Rzepczyńskiego. Cztery minuty później doskonałą okazję zmarnował Przybysławski, z kilku metrów trafił w słupek. Astech obudził się na 5 minut przed końcem meczu, drużyna Roberta Puchały zmarnowała dwie stu procentowe okazje, tu jednak warto pochwalić bramkarza FC Pivoszy Marka Kota, golkiper wzniósł się na wyżyny swoich możliwości i obronił najpierw strzał Smotera a chwilę później Jańskiego. Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie i FC Pivosze zrobiły wielki krok w kierunku Pierwszej ligi. Aby być pewnym awansu w kolejnym spotkaniu muszą wygrać z walczącym o utrzymanie Azzurrobianco. Astech powalczy na zakończenie sezonu z FC Velicante Wrocław.

Zawodnik meczu :

Marek Kot (FC Pivosze)

autor: Adrian Miedziński
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: miedziak@wrocbal.pl
Legenda:
- Gol; - Przerwa w grze; - żółta kartka; - czerwona kartka; - druga żółta kartka;
- kontuzja; - znacząca zmiana; - czas dla drużyny/przerwa w grze.