Faworytem tego pojedynku był Mistrz Grilla, tym bardziej, że okupujący dolną część tabeli Ozone pojawił się "gołą siódemką" w mocno osłabionym składzie. Przede wszystkim zabrakło Daniela Pelca, którego między słupkami zastąpił znany nam z ligi halowej, reprezentujacy M+W Group Spring Team - Andrzej Oniszko. Pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem a Mistrz Grilla tylko raz zagroził bramce Ozone, najdogodniejszą okazję zmarnował Dariusz Dycewicz. Po kwadransie gry nieoczekiwanie na prowadzenie wysunął się outsider 2 ligi, Adama Rynkowskiego pokonał wówczas Michał Zdanowski. Pierwsza część meczu zakończyła się więc minimalnym prowadzeniem ekipy Marka Świebody. Biorąc pod uwagę, że w dniu dzisiejszym przegrywające zespoły odradzały się po przerwie wydawało się, że Mistrz Grilla wywiąże się z roli faworyta i szybko odrobi straty. Tak też się stało, w 23 minucie po niudanym ataku Ozone, Rynkowski długim podaniem uruchomił Michała Hnatkiewicza, ten popędził w kierunku bramki Oniszki i doprowadził do wyrównania. W 29 minucie Ozone mógł odzyskać prowadzenie ale strzał Siewierskiego pewnie obronił nowy nabytek Mistrza Grilla. Trzy minuty później Rynkowski wykazał się umiejętnościami bramkarskimi po raz kolejny, tym razem nie dał się zaskoczyć Grzegorzewskiemu. Na dwie minuty przed końcem spotkania bliski szczęścia byli podopieczni Mariusza Falkiewicza lecz kąśliwy strzał Olejnika minimalnie minął poprzeczkę bramki Oniszki. Gdy Mistrz Grilla powoli godził się z remisem, Ozone znalazł się w sytuacji 3 na 1 z Rynkowskim, bramkarz "żółto-czerwonych" nie miał szans. Grzegorzewski wyłożył piłkę Zdanowskiemu a ten nie miał najmniejszych problemów by wsadzić ją do pustej już bramki. Sensacyjna porażka Mistrza Grilla, o awans będzie coraz trudniej, tym bardziej, że prócz foaworyzowanych zespołów WSOWL I i II do walki włączył się RTV Euro AGD. Hanatkiewicz i jego koledzy mają trudne zadanie, ich kolejnymi rywalami będą właśnie oba zespoły wojskowych. Ozone wcale nie będzie miał łatwiej, w najbliższym spotkaniu zmierzą się z Dolmens-em.
Fotogaleria z meczu
autor: Marcin Wiktorowski