Z nowym sezonem menager RTV Euro AGD - Piotr Jakubowski nie próżnował na rynku transferowym, zakontraktowanie byłego gracza Hard Bals United, Adrian Wełny oraz bramkarza Tomasza Jaworskiego miało być uzupełnieniem brakujących ogniw drużyny z wielkim potencjałem. Inaczej jest w obozie Ozone, tu niestety Marek Świeboda lekko przysnął i na mecz z RTV przybyli znaną już w świecie amatorskiej piłki ósemką. Mecz idealnie rozpoczął się dla ekipy Euro AGD, już w pierwszej akcji meczu objęli oni prowadzenie,w zamieszaniu podbramkowym bramkę zdobył Paweł Pawłowski, dobijając niecelny strzał Podsędka. W 5 oraz 15 minucie Łukasz Kopyś mógł podwyższyć prowadzenie lecz najpierw przegrał pojedynek z Pelcem a później od utraty bramki Ozone uchronił słupek. Jak się strzela pokazał Kopysiowi Marcin Podsędek, napastnik upadając oddał lekki strzał zza pola karnego i ku zdziwieniu kolegów z zespołu piłka wpadła tuż przy słupku. Podopieczni Świebody byli jedynie tłem dla dobrze zorganizowanej obrony RTV gdzie główny prym wiedli Malina oraz Polańczyk. Do przerwy RTV prowadziło zasłużenie 2:0. Druga odsłona była już bardziej wyrównana, zawodnicy Ozone zagrali nieco odważniej jednak czegoś brakowało, jedyną dobrą okazję na zdobycie kontaktowego trafienia zmarnował Grzegorzewski, którego intencje strzeleckie wyczuł Łukasz Jaworski. W 25 minucie doskonałą okazję dla RTV zmarnował Pawłowski nie trafiając do pustej bramki z trzech metrów, po upływie 7 minut wyczyn kolegi z zespołu skopiował Kozaczewski. Do końca meczu nie wiele się już działo, drużyna AGD kontrolowała przebieg meczu i zasłużenie wygrała ten pojedynek 2:0. Widać progres i konsekwencje w grze, tego zawsze brakowało piłkarzom Jakubowskiego. W następnej kolejce RTV zmierzy się z Futbol.wroclaw.pl natomiast Ozone czeka ciężki pojedynek z WSOWL I.
autor: Adrian Miedziński
