

FC Zbieraninie do rozegrania w tym sezonie pozostały dwa mecze - z Prezesami i AWL II. Team Łukasza Kmiecia szans na medale już nie ma, spadkiem też nie jest zagrożone, więc jedyną kwestią jest miejce jakie Zbieranina zajmie na koniec rozgrywek. Na razie jest to lokata siódma, z dwupunktową stratą do szóstego Kuchcika Kuźniki. Prezesi w tym sezonie mają szansę nawet na zdobycie mistrzostwa - aktualnie zajmują pozycję lidera i tracą do pierwszego Blitz tylko jeden punkt (przy czym Błyskawice mają jeden mecz rozegrany więcej). Ekipa Smoka ma szansę na złoto ale równie dobrze może skończyć sezon na najbardziej pechowej, czwartej lokacie, bez medalu. Tak stanie się jeśli Prezesi przegrają dziś ze Zbieraniną i w czwartek z AWL, Blitz wygra z AWL II, a Tifoski z Moico. Wygrana Prezesów nad Zbieraniną jest szczególnie nie na rękę Przyjaciołom Tifosek, bo pozbawia ich szans na złoto. Wszystko to jest bardzo zawiłe i na dobrą sprawę dalej nie wiemy jak rozdzielone zostaną medale. Dziś wieczorem sytuacja będzie nieco jaśniejsza. Na czyje konto powędrują punkty? Nieprzewidywalnej Zbieraniny, czy łasych na medale Prezesów?
Relacja z meczu:
Minuta po czasie, a arbiter Niciński jeszcze nie zaczął tego pojedynku. Niedopuszczalne zachowanie, czekamy aż odniesie się do tego na swoim słynnym na cały świat internetowym blogu znany krytyk amatorskich lig piłkarskich Grzegorz P. Na szczęście na posterunku są sympatycy Prezesów - Borysewicz rzuca w stronę sędziego wymowne "Może Pan zacząć to k**** w końcu?", a sędzia spotkania błyskawicznie spieszy z przeprosinami ("Tak, tak, Panie Kibicu, przepraszam, już zaczynam!" ) i używa gwizdka po raz pierwszy! Zaczynamy spektakl!
1' Rozpoczęcie spotkania2' - Uderzenie Nowaka, piłkę wyłapuje Rybarczyk.5' - Gąsior podaje do Nowaka, a ten minimalnie chybia.5' - Sobański wywala piłkę w kosmos i mamy mały problem, bo już wcześniej jedna piłka wylądowała w kuźnickiej dżungli, a w ślad za nią poszedł Rafał Dzietczyk. "Smoku to jest jednak mądry. Najgłupszego po piłkę wysłał" - fachowym okiem ocenia sytuację jeden z kibiców.6' - Znów przy piłce Nowak, tym razem w roli podającego. Adresat podania - Piędel zwiększa procent strzałów niecelnych po stronie FC Zbieraniny.12' - Pomieszał trochę w szeregach obronnych rywala Hajdamowicz, nic jednak z tego nie wynikło.13' - "Ale ten mecz jest bez historii, jak Manchester City" - kibice powoli zaczynają się niecierpliwić.14' - Znów Hajdi w akcji, tym razem zamiast mieszania oglądamy minimalnie niecelne uderzenie zza pola karnego.16' - Uderzenie z prawej strony z ostrego kąta w wykonaniu Bordulaka, Banaś zbija piłkę do drugiego boku, a stamtąd na identyczny strzał jak przed chwilą decyduje się Hajdamowicz. Gola dla Prezesów jednak nie oglądamy.16' - Banaś wygrywa pojedynek jeden na jeden z Hajdim, a irytacja kibiców jest już coraz bardziej odczuwalna ("Ch**, d**** i kamieni kupa!").17' - Bordulak do Hajdamowicza, ten znów tylko minimalnie się myli.18' - Strzał Rudzińskiego, futbolówka idzie obok bramki.19' - Imponującym stoickim spokojem popisuje się Mariusz Banaś, który na luzaku okiwał Sebka Rudzińskiego, mimo iż sporo w tej akcji ryzykował. "Spokojnie, Kariusem nie jesteś widać" - jego talent docenił nawet zawsze krytyczny Borysewicz.20' - Strzał Skowrońskiego, pech chciał że futbolówka zatrzymała się na Bordulaku.
20' Koniec pierwszej połowy.21' - Hajdamowicz marnuje dogodne podanie i trafia piłką w Banasia, a my dowiadujemy się, że "lepiej dziewczyna Ci nie da".23' - Przypomniał o sobie Łukasz Nowak, który po indywidualnej akcji oddał kolejny niecelny strzał, tym razem płasko z dystansu.24' - (0:1) Hajdamowicz na zwód machnął Banasia i uderzył z prawej strony pola karnego, sytuację próbował ratować jeszcze Arek Kropidłowski, ale jego starania poszły na marne. Piłka w siatce, Prezesi na prowadzeniu!25' - Grzesiu Paukszt przełącza się na tryb "maruda" i zaczyna coś nawijać do arbitra, ten z kolei przestawił się na tryb "niedowład słuchu" i jest całkiem nieczuły na te uwagi.29' - Dzietczyk poszedł sam na bramkę Banasia, ostatecznie jednak walnął piłką prosto w niego. "Marta, opisz że poszedł sam i spie**olił. Ważna jest zwłaszcza kwestia spie**olenia".30' - Banaś żeby podnieść trochę poziom emocji machnął się nad piłką zmierzającą w jego stronę, później przykład z niego wziął też Rafał Dzietczyk, który też się machnął i nie wykończył tego strzałem (a pewnie byłby gol). Ten błąd kosztował Rafała wiele, po tym wszystkim jego dziewczyna Ewelina od razu stwierdziła "K****, muszę z nim zerwać!". Cóż zrobić, życie. Ciąg dalszy tej fascynującej historii już w kolejnym odcinku "Trudnych spraw".32' - Załamany Dzietczyk schodzi na ławkę rezerwowych, a od kibiców słyszymy "Najlepsza Twoja decyzja dziś - zmiana!".33' - Sobański strzela z pola karnego, prosto w bramkarza.34' - Kontra Prezesów, Hajdamowicz zagrywa do Szachniewicza, strzał Andrzeja broni jednak Mariusz Banaś.36' - Gąsior z główki, nad bramką.37' - Sobański mocno z pola karnego, brawa należą się Rybarczykowi za obronę tego strzału.37' - Gąsior z woleja, obok.38' - Podręcznikowa kosa Skowrońskiego na Kabanie.38' - Kropidłowski z wolnego, mocno, ale niecelnie.39' - Łukasz Gąsior trafia w słupek! Jęk zawodu wydała z siebie cała FC Zbieranina, a także wszyscy kibice Przyjaciół Tifosek oglądający ten mecz na platformie Victorovski TV.40' - (0:2) Łukasz Kmieć nigdy nawet nie przypuszczał, że karpie potrafią tak szybko biegać. Ba, że karpie w ogóle potrafią biegać. Gdyby zdawał sobie z tego sprawę na pewno nie odgrywałby tak anemicznie piłki w stronę własnego bramkarza. Piłka do Banasia nie dociera, bo doskakuje do niej Bartek Karpiński, który mocnym pewnym strzałem z 7 metrów ustala wynik tego pojedynku!40' Koniec spotkania
Pojedynek Zbieranina - Prezesi wygrywa ekipa Karola Smoka, choć patrząc na przebieg boiskowych wydarzeń zespół Łukasz Kmiecia wcale gorszy nie był, był jedynie mniej skuteczny. Nagrodą za większą skuteczność (choć też niezbyt imponującą) są trzy bardzo ważne oczka dla teamu Prezesów. Dzięki temu wiemy już na pewno, że złota nie zdobędą Przyjaciele Tifosek, a także że Prezesi mają już zagwarantowany przynajmniej brązowy medal. Mistrzów Drugiej Połowy (faktycznie coś jest w tej nazwie) czeka jeszcze hitowe starcie z AWL w czwartek - jeśli Prezesi je wygrają niezależnie od pozostałych wyników sięgną po tytuł mistrzowski. Zbieranina sezon zakończy tego samego dnia, a rywalem drużyny Łukasza Kmiecia będzie AWL II.

autor: Marta Toczek
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: marta@wrocbal.pl
Zawodnik meczu:

Mariusz Banaś (FC Zbieranina)