13.06
godz. 18:20,
Kuźniki, Sedzia: Kamil Struski
Skład:
Matczak, Purtak, Zając, Stokłosa, Łuszkiewicz, Binkowski, Kopeć, Piechaczek, Binek
Skład:
Okoniewski, Gruca, Zubik, Barcikowski, Kucajda, Gawlak, Kleszcz, Bednarczuk
22' Michał Stokłosa
39' Tomasz Purtak
8' Marek Matczak
(Gol samobójczy)
15' Michał Bednarczuk
20' Michał Bednarczuk
29' Marcin Gawlak
31' Jan Gruca
37' Michał Bednarczuk
38' Łukasz Barcikowski
Zawodnik meczu: Michał Bednarczuk (Najgroźniesza broń Virtual Teamu. Oddał wiele strzałów i miał ogromny wkład w wynik końcowy, strzelając trzy gole i notując asystę.)
vs 
Za chwilę zaczniemy pojedynek Virtual Teamu z Capgemini. Ci pierwsi mają jeszcze szanse na pozostanie w pierwszej lidze, do tego celu potrzebują jednak punktów. Ci drudzy już spadli, ale chcieliby zakończyć dość nieudany sezon miłym akcentem. Virtual przyjechał na Kuźniki bez zmienników (Barcikowski ma się spóźnić), Capgemini na ławie ma aż dwie "sztuki". Spotkanie poprowadzi arbiter Kamil Struski. Zaczynamy!
Relacja z meczu:
1' Rozpoczęcie spotkania1' - Minęło zaledwie 20 sekund a już uaktywnił się Michał Bednarczuk. Piłka po strzale "z bańki" napastnika Virtual Teamu przelatuje nad poprzeczką.2' - "Panowie, a co to za piknik jest?" - dopytuje zaciekawiony Okoniewski, który na tegorocznym Mundialu mocno trzyma kciuki za reprezentację Holandii (ponoć obstawił nawet, że będą grali finał z Włochami).3' - Zablokowane uderzenie Janka Grucy.5' - Dwójkowa akcja Zubika z Bednarczukiem kończy się strzałem w kosmos.8' - (1:0) Paweł Kleszcz podaniem obsługuje Waldka Zubika, wjeżdża "centrostrzał", a na koniec bardzo pechowo przecina to swoją długą nogą Marek Matczak, który myli Augustyna Binkowskiego!11' - Kucajda prezentuje efektowne kółeczko, a następnie popisuje się precyzyjnym strzałem. Jeszcze bardziej przy tym wszystkim popisuje się Binkowski, który zbija to na rzut rożny.12' - "Ooooo! Helikopter! Tomahawk! Pozdrowienia dla Pani Reporter!" - buzia nie zamyka się dzisiaj Okoniewskiemu. My również serdecznie pozdrawiamy Wrocbalowego Celebrytę!13' - Mamy poważne obawy, że Waldkowi Zubikowi coś "j*bło w krzyżu". "Spadłem nie na tę nogę co planowałem" - wyjaśnia sam Zubik. I wszystko jasne.14' - Gruca zagrywa do Kleszcza, ten uderza z pola karnego, ale skutecznie broni to Binkowski.15' - (2:0) Kleszcza podaniem obsługuje Bednarczuka, a ten delikatnym strzałem zaskakuje Binkowskiego, który niespecjalnie się popisuje przy tej sytuacji. "Obrona jest dramatycznie zła" - załamał się z tego wszystkiego Tomek Purtak, który jak donosi portal cowewrocbalupiszczy.pl ma niebawem podać się do dymisji.16' - Stokłosa posyła piłkę obok słupka, a to napędza wymianę uprzejmości w zespole Tomasza Purtaka.18' - Kopeć z główki, obok.19' - Strzał Bednarczuka, obrona Capgemini chyba jednak nie taka słaba, bo całkiem nieźle to czyści.20' - Celebryta Okoniewski nawet w ofensywie chce zaistnieć. Jego daleki wykop spod własnej bramki ląduje w koszyczku Binkowskiego. Prawie udało się strzelić gola, teraz trzeba tylko zaprezentować swój firmowy uśmiech, w końcu jutro pewnie wyląduje się na pierwszych stronach gazet.20' - (3:0) Kudajda podaje do Bednarczuka, ten nie musi nawet wkładać dużej mocy w strzał, bo Binkowski i tak za wiele do powiedzenia nie miał. Obrona Capgemini udała się już na wakacje i na placu boju pozostał jedynie niezmordowany Marek Matczak, jednak na trzech przeciwników było to za mało.
20' Koniec pierwszej połowy.21' - (3:1) Purtak fantastycznym podaniem obsługuje Stokłosę, a ten pewnym strzałem z 4 metrów nie daje szans Okoniowi!24' - Gruca do Kucajdy, ten posyła piłkę wysoko nad bramką, idealnie w dziurę w piłkołapie...25' - Kucajda z 5 metrów w boczną siatkę.29' - (4:1) Rośnie przewaga VT - na listę strzelców mocnym uderzeniem wpisuje się nominalny bramkarz - Marcin Gawlak!31' - (5:1) Zubik do Grucy i cyk - brameczka! "Po korzyści ze strefy obronnej. To jest geniusz sędziowski!" - pochwał nie szczędzi sobie prowadzący zawody Narcyzjusz Struski.32'- Okoniewski wygrywa pojedynek główkowy ze Stokłosą. Tabloidy będą miały o czym pisać.33' - Żeby prasa miała pożywkę Okoniewski robi jeszcze kilka ciekawych póz na środku boiska.35' - Piłkę uderza Purtak, a ta trafia prosto w rękę Kleszcza. "Od ziemi nie ma ręki" - rzuca ktoś z Virtuala. "A gdzie jest taki zapis?" - dopytuje Narcyzjusz Struski. No a że wszystko dzieje się w polu karnym to mamy tzw. penalty. Na bramkę Okonia uderzał Matczak, Okoń fantastycznie jednak wybronił to swoimi płetwami. Dobitka Purtaka ląduje obok bramki, a obok boiska team Dżentelmenów czekający na swój mecz zaczyna debatę nt. ręki Krychowiaka.37' - (6:1) Obrońca kopnął piłką w Zubika, a od tego tak się odbiło, że wyszła z tego całkiem fajna asysta. Bednarczuk z hat-trickiem!38' - Ładny strzał Barcikowskiego i jeszcze lepsza parada Binkowskiego.38' - Gruca prawie wkręcił z rogu, poszło jednak tylko po poprzeczce.38' - (7:1) Bednarczuk podaje do Barcikowskiego, a Łukasz dzisiaj zamiast ubrać na mecz Kaisery ubrał Klapki Kubota (i skarpety do tego...), nie dziwi nas więc fakt, że jego strzał wyglądał tak jak wyglądał. Nie ma to jednak znaczenia, bo i tak nie zatrzymuje tego Binkowski!39' - (7:2) Purtak strzela na pustaka i umieszcza piłkę w sieci! Ktoś wie gdzie był Okoniewski? Aaaaa, już udzielał wywiadu. No okej, wybaczamy, tak jak wybaczają mu to koledzy z drużyny ("Dobra, ale obroniłeś dzisiaj karnego, to się liczy").40' Koniec spotkania
Virtual Team w pełni zasłużenie pokonuje Capgemini i robi przedostatni krok w stronę utrzymania na zapleczu Superligi. Żeby zrobić ostatni team Kucajdy musi wygrać w ostatniej kolejce z Klueh. Capgemini, któremu serdecznie dziękujemy za sezon, kończy wiosnę na ostatniej lokacie z jednym oczkiem na koncie.
autor: Marta Toczek
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: marta@wrocbal.pl
Zawodnik meczu:
Michał Bednarczuk (Virtual Team)
