07.06
godz. 19:55,
Kuźniki, Sedzia: Marcin Niciński
Parker ESSC Fulanito
3M
5 : 2
( 2 : 1 )
Skład:
Waleszczyński, Czarnecki, Mosiej, Rumin, Dudek, Polski, Szabłowski
Skład:
Nosewicz, Drabicki, Bembenek, Bałaga, Symonowicz, Symonowicz, Karliński, Apicionek
4' Wojciech Dudek
29' Artur Polski
8' Marcin Karliński
17' Marcin Karliński
31' Marcin Karliński
39' Marcin Karliński
40' Tomasz Bałaga
Zawodnik meczu: Marcin Karliński (Nie miał litości dla bramkarza i obrońców Fulanito. Król Midas zamieniał wszystko w złoto, Marcin czego się nie tknął zamieniał na gola. Brawa! Wyróżnienie należy się także Tomkowi Baładze.)


Jeszcze na początku tygodnia 3M i Fulanito sąsiadowały ze sobą w tabeli - drużyna Jacka Nosewicza miała na koncie 12 oczek, Szachownice jedno oczko mniej. Sytuacja uległa jednak zmianie - 3M pokonało w poniedziałek walczących o medale Rycerzy Ni 2:0 i dzięki temu awansowało na piątą lokatę (Fulanito jest dopiero dziewiąte). Drużynie Pawła Rumina póki co największą trudność sprawia ... zbieranie kadry na mecz. W starciu z Klueh Fulanito musiało sobie radzić w piątkę, na mecz z Leroyem w ogóle nie udało się zebrać składu. Typować faworyta nie będziemy, mamy tylko nadzieję, że Szachownice się zbiorą i powalczą o punkty na kuźnickim Estadio, a nie będziemy świadkami kolejnego w tym sezonie walkowera.
Relacja z meczu:
1' Rozpoczęcie spotkania1' - Fulanito się zebrało (jest goła siódemeczka!), 3M ma nawet 1 rezerwowego (szaleństwo! w tej roli człowiek do podawania ręczników Jacek Nosewicz), możemy więc zaczynać ten spektakl!2' - Krzysiu Waleszczyński próbował zamykać dośrodkowanie z narożnika boiska, strzał okazał się jednak niecelny.4' - (0:1) Szachownice na prowadzeniu! Wojtek Dudek przywalił jak z armaty zza pola karnego, a strzał ten był na tyle mocny, że przełamał rękawice golkipera 3M - Wojtka Symonowicza!6' - Dobrą piłkę Karol Symonowicz zagrał w stronę Marcina Karlińskiego, ten jednak nie zdołał jej złapać.8' - (1:1) Teraz Karliński złapał już podanie, a następnie uderzeniem z 10 metrów zaskoczył Szabłowskiego i doprowadził do remisu!10' - Karliński obraca się z piłką, a następnie posyła ją na słupek! Mogło być już 1:2!13' - Na uderzenie decyduje się Nosewicz, defensywa Fulanito skutecznie to blokuje.15' - Apicionek posyła futbolówkę w kosmos, Jacek Nosewicz musi przestać pozować do zdjęć Grzegorzowi Madalińskiemu i przestać myśleć o podawaniu ręczników, a wstać i ruszyć po wykopaną piłkę.16' - Bomba Mosieja, świetnie broni to Symonowicz.17' - (2:1) Bałaga podaje do Karlińskiego, a ten pakuje piłkę do siatki z pola karnego i wyprowadza 3M na prowadzenie! Na słowa uznania zasługuje fakt, że 3M wymieniło 5 (słownie PIĘĆ) celnych podań. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce jak po ziemi chodziły dinozaury, a Marcin Wiktorowski uczęszczał do okolicznego przedszkola.19' - Niecelne uderzenie Jacka Czarneckiego zza pola karnego.
20' Koniec pierwszej połowy.21' - Bałaga nie tylko w papierach zrobił bałagan, ale też na boisku. Piłka po jego strzale wędruje nad bramką.23' - Czarnecki posyła idealną piłkę na Mosieja, gdyby nie wysoko podniesiona noga Tomka Apicionka, która popsuła cały misterny plan, mogłoby być groźnie.25' - "Tata! Tata! Tata! Do tej trzynastki!" - zdziera sobie gardło mały Oskarek. Waleszczyński syna się jednak nie słucha i zamiast zagrać do Rumina podaje do Dudka, Wojtek natomiast po raz kolejny prezentuje nam swoje atomowe kopyto i popisuje się spektakularną bombą z dalszej odległości. Korzyści w postaci gola dla Szachownic to jednak nie przynosi.27' - Bałaga uderza z główki, strzał idzie obok bramki, ale chociaż Symonowicz załapuje się na pochwałę ('Super piła Karol!").28' - Znów w akcji Bałaga, Tomek przegrywa jednak pojedynek ze swoim imiennikiem - Szabłowskim.29' - (2:2) Niewykorzystane sytuacje się zemściły - Mosiej podał do Polskiego, a ten pewnym strzałem zapisał się w statystykach meczowych!30' - Nad boiskiem panoszy się chmara ptaków, a skutki tego dość dotkliwie odczuwa starannie wyżelowana fryzura arbitra Nicińskiego. Nie pozostaje to bez echa przy linii bocznej boiska. Dowiadujemy się m.in., że "Nitek to ma nas*rane we łbie", że "to jest g*wniany sędzia", że "karma musiała za coś wrócić, ale przynajmniej nie będzie musiał wydawać na żel" (to akurat stwierdzenie najmłodszych sympatyków ligi Wrocbal) i "Rynia by nie os*ał, bo by unik zrobił, bo ślepy to akurat g*wno widzi" (to akurat mała wstawka naszego kamerzysty Łukasza).31' - (3:2) Karliński na wślizgu zamyka akcję swojej ekipy i ponownie wyprowadza 3M na prowadzenie!32' - Bałaga technicznie prawie z połowy, piłka ostatecznie idzie jednak obok słupka.34' - Karliński trafia futbolówką prosto w Szabłowskiego, po czym rozbrajająco stwierdza "K*rwa, to miało być podanie!".36' - Ładny strzał Waleszczyńskiego z powietrza.37' - Apicionek zza pola karnego, kończy się jedynie na rzucie rożnym dla 3M.39' - (4:2) Bałaga zagrywa prostopadłą piłkę na Karlińskiego, a ten ją delikatnie muska swoimi zaczarowanymi nogami i po raz czwarty wpisuje się na listę strzelców!39' - Bomba Waleszczyńskiego, piłkę wypiąstkowuje Symonowicz, potem z bańki poprawia Rumin, po raz kolejny świetnie jednak spisuje się golkiper 3M. "Wiemy już kogo weźmiemy do reprezentacji" - komentuje jeden z chłopców przyglądających się temu pojedynkowi. "Kogo?" - dopytuje jego kolega. "No tego bramkarza!" - bez wahania odpowiada młodziutki miłośnik ligi Wrocbal i talentu Wojtka Symonowicza.40' - (5:2) Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. W niewyjaśnionych okolicznościach zdematerializowała się obrona Szachownic, a przez to wszystko Szabłowski został sam z Bembenkiem, Nosewiczem i Bałagą. Ta akcja nie mogła skończyć się inaczej, jak asystą speca od podawania ręczników Jacka i golem Tomka!
40' Koniec spotkania
3M w pełni zasłużenie pokonuje Fulanito, a największy wkład w ten stan rzeczy ma zabójczo skuteczny Marcin Karliński. Dzięki temu ekipa Jacka Nosewicza melduje się na wysokiej czwartej lokacie, choć szans na medale już nie ma - nawet gdyby w ostatniej kolejce 3M wygrało z Klueh, a trzecie Wybrzeże przegrało oba swoje mecze (z CSWiCH i Fulanito) i obie ekipy miałyby na koniec 21 punktów, to i tak wynik bezpośredniego spotkania WKS - 3M (2:1) działa na niekorzyść teamu Nosewicza. Fulanito musi zapunktować w swoim ostatnim w tym sezonie spotkaniu z Wybrzeżem Klatki Schodowej, bo jeśli przegra spadnie do drugiej ligi i będzie musiało o punkty rywalizować z takimi wirtuozami futbolu jak chociażby JaCierpieDole FC.

autor: Marta Toczek
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: marta@wrocbal.pl
Zawodnik meczu:

Marcin Karliński (3M)