26.05
godz. 19:50,
Skwierzyńska, Sedzia: Adam Rynkowski
Visionica
Armia Zbawienia
3 : 3
( 1 : 2 )
Skład:
Malec, Cyma, Luty, Moliński, Asaad, Szeligowski, Syska, Pozowski, Kocur, Półtorak, Sikorski, Fleming
Skład:
Wielgus, Toczek, Chabier, Osowski, Gudra, Gudra, Kicman, Barski
13' Jacek Kocur
18' Jacek Kocur
26' Jacek Kocur
14' Mateusz Gudra
35' Arkadiusz Barski
40' Maciej Gudra
Zawodnik meczu: Emil Wielgus (W całym meczu nie miał wielu okazji do wykazania się. Dopiero pod koniec spotkania, gdy mecz był na styku, zatrzymywał strzały rywali. Nie było by wyrównującej bramki Macieja Gudry, gdyby nie wcześniejsze interwencje Emila.)


Drugi mecz wtorkowy zapowiada się ciekawie mimo, że nie ma wyraźnej stawki. Zmierzą się jednak drużyny nieprzewidywalne więc pewni możemy być emocji od początku do końca.
Mecz rozpoczął się od nieudokumentowanej przewagi Armii. Swoje szanse mieli Rafał Osowski, jednak raz minimalnie przestrzelił, a drugi trafił w bramkarza. Chwilę potem Maciej Toczek trafił z woleja w słupek, oraz z dystansu obok bramki. Do festiwalu nieskuteczności dołączy również Mateusz Gudra, Szymon Kicman oraz Arkadiusz Barski i tak minęło pierwsze dziesięć minut meczu. W tym czasie swoje okazje miała również Visionica, ale próby Jacka Kocura (z woleja) i Lecha Molińskiego (z główki) również nie znalazły drogi do bramki. Przełamanie przyszło w 13 minucie. Mateusz Cyma wrzucił piłkę między obrońców Armii, a w polu karnym doskoczył do niej Kocur i otworzył wynik spotkania. Z pomysłu długiej dośrodkowania z okolic środka boiska postanowili chwile później skorzystać "Pomarańczowi". Do wrzutki wyszedł bramkarz jednak szybszy był Mateusz Gudra i główką przelobował golkipera. Za ciosem poszła Armia Zbawienia. Toczek wrzucił do Barskiego. Ten przyjął piłkę na klatkę piersiową i z powietrza uderzył niecelnie. A szkoda bo była by piękna bramka. Kolejną akcje wyprowadziła Visionica. Ostro wbitą w pole karne piłkę zamknął Kocur i po raz drugi dał prowadzenie swojej ekipie, które utrzymało się do końca pierwszej połowy.
W kolejne 5 minut snajper Visionici miał trzy okazje do skompletowania hattricka. Za pierwszym razem trafił z wolnego nad murem, ale i nad bramką. Po chwili po dwójkowej akcji górą był bramkarz, aż w końcu w 25 minucie obrońcy zostawili mu na tyle miejsca że spokojnie przyjął podanie z pod własnego pola karnego, przymierzył i podniósł wynik na 3:1. Po okresie spokojniejszej gry piłka znów wylądowała w siatce "Pomarańczowych". Na ich szczęście Cian Fleming wybił piłkę bramkarzowi z rąk i arbiter Rynkowski słusznie gola nie uznał. Kolejna seria ataków Armii Zbawienia przyszła po pół godziny gry. Nad poprzeczkę, w nogi obrońców i w ręce bramkarza, raz po raz trafiała piłka, jednak nie to było celem przegrywającej ekipy. Zadowolona z wyniku Visionica ograniczyła się niemal do obrony i to ich przerosło. W 35 minucie Osowski szybko obrócił się z piłką i uderzył z przed pola karnego. Bramkarz "wypluł" piłkę do której dopadł Barski i zdobył bramkę kontaktową. Minutę później Maciej Gudra naciskany przez Jacka Kocura omal nie przelobował swojego bramkarza. W kolejnych dwóch akcjach wspomniany Kocur, najpierw nie podał do lepiej ustawionego Nażad'a Asaad'a, by w kolejnej odegrać do kolegi, jednak obronna ręką dwa razy wychodził Wielgus. Z drugiej interwencji powstała kontra, na środku boiska walkę o piłkę przegrał Fleming, strzelał Toczek, a dobijał Maciej Gudra, dając swojej ekipie remis. Jeszcze jedną okazję mieli gracze Visionici jednak pierwszy strzał obronił bramkarz, a drugi był niecelny.
Początek meczu nie zwiastował dramatycznej końcówki. Gdyby obie ekipy były skuteczniejsze spotkanie mogłoby potoczyć się inaczej. Podział punktów wydaje się więc sprawiedliwy. Zbyt szybkie cofnięcie do obrony kosztowało "Czerwonych" punkty, jednak walka do końca przyniosła nagrodę dla "Pomarańczowych".
Zawodnik meczu :

Emil Wielgus (Armia Zbawienia)
autor: Łukasz Czuchraj
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: organizator@wrocbal.pl
Legenda:







