09.04
godz. 20:15,
Kuźniki, Sedzia: Andrzej Malec
Cloud FC I
Prezesi
2 : 3
( 1 : 0 )
Skład:
Lungu, Kozioł, Tarasiewicz, Martyński, Socki, Napierała, Bezdzietny, Mircea, Nowak
Skład:
Paukszt, Brzoza, Początek, Jaskólski, Smok, Glapiak, Worożański, Rudziński, Hajdamowicz
22' Jan Bezdzietny
25' Bartłomiej Socki
36' Bartłomiej Kozioł
15' Karol Smok
32' Konrad Hajdamowicz
Zawodnik meczu: Daniel Tarasiewicz (Waleczny w obronie, skuteczny w ataku - tym stwierdzeniem można podsumować występ Daniela. Swoim świetnym rajdem miał udział przy bramce dającej zwycięstwo.)


Bukmacherzy stawiają na zespół Karola Smoka "naszpikowany" takimi gwiazdami amatorskiej piłki jak Hajdamowicz, Paukszt czy Jaskólski. Dawny IBM może pochwalić się jedynie, albo i aż bardzo dobrze zgranym kolektywem, który mimo braku liderów - spisuje się bardzo dobrze i może zaskoczyć ligowego potentata. Ten jednak po pokonaniu mistrza poprzedniej edycji nie może sobie pozwolić na wpadkę i na pewno nie zlekceważy beniaminka.
Pierwsze minuty to istne natarcie Prezesów na bramkę Pawła Nowaka. Bardzo bliscy zdobycia gola byli Sebastian Rudziński, lecz jego strzał okazał się minimalnie niecelny oraz Konrad Hajdamowicz, który "tylko" obił słupek.
W odpowiedzi oglądaliśmy niecelny strzał Marka Napierały oraz fatalny kiks Jana Bezdzietnego, który nieczysto trafił w piłkę i zmarnował 100 % sytuację na objęcie prowadzenia.
W 15 minucie Karol Smok wyszedł sam na sam z Nowakiem i bez problemu pokonał goalkeepera gości. Z upływem czasu spotkanie nieco nam się wyrównało, lecz w pierwszej odsłonie więcej bramek już nie oglądaliśmy.
Druga odsłona rozpoczęła się od fenomenalnego uderzenia z woleja Jana Bezdzietnego i mieliśmy remis. Przyjezdni nie poprzestali na tym trafieniu i trzy minuty później bramkę dla Cloud zdobył Bartosz Socki, który strzałem sprzed pola karnego pokonał Worożańskiego.
Po tej bramce Prezesi wyglądali na bardzo zdziwionych obrotem spraw. Na ich nieszczęście dobrze w bramce gości spisywał się Paweł Nowak i sprawa korzystnego wyniku pozostawała bardzo ciężka.
W 30 minucie powinien być remis! Kapitalnie w uliczkę Smoka wypuścił Hajdamowicz, lecz ten pierwszy będąc oko w oko z goalkeeperem uderzył nad bramką. Dwie minuty później po podaniu Pawła Brzozy do wyrównania doprowadził Konrad Hajdamowicz.
Ostatni minuty spotkania to zacięty bój o komplet punktów! Bardzo aktywny w tym okresie był zwłaszcza Hajdamowicz oraz Bartłomiej Socki. Niestety żaden z nich nie znalazł sposobu, aby wpisać się na listę strzelców.
Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem na indywidualny rajd zdecydował się Daniel Tarasiewicz, którzy po minięciu trzech rywali wyłożył futbolówkę do niepilnowanego Bartłomieja Kozła, a ten strzałem do "pustaka" zapewnił komplet punktów beniaminkowi. W ostatniej akcji meczu w słupek uderzył Kozioł, a po chwlili rozjemca spotkania Pan Andrzej Malec zakończył to fascynujące widowisko.
Beniaminek sprawił nielada sensjację ogrywając doświadczonych Prezesów i dzięki temu rezultatowi awansował na trzecią pozycję w tabeli. W następnym spotkaniu Cloud postara się wkroczyć na zwycięski szlak w starciu z Blitz Wrocław. Prezesi zaś po ograniu Mistrza dostali zimny kubeł wody na swoje rozgrzane głowy i plamę po porażce postarają się zmazać pokonująć innego beniaminka - Tifoski.
Zawodnik meczu :

Daniel Tarasiewicz (Cloud FC)
autor: Tomasz Pondel
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: t.pondel@wrocbal.pl
Legenda:







