17.04
godz. 18:35,
Kuźniki, Sedzia: Andrzej Malec
Skład:
Przybysławski, Chrzan, Kozaczuk, Rojek, Rzepczyński, Kot, Sitek, Dembowski
Skład:
Purtak, Zając, Nowak, Jakimczyk, Franckiewicz, Sowada, Stańczyk
12' Andrzej Rojek
20' Paweł Chrzan
32' Paweł Chrzan
5' Tomasz Sowada
39' Robert Franckiewicz
(Rzut karny)
Zawodnik meczu: Marek Kot (Wybronił swojej drużynie mecz. Z biegiem minut popisywał się coraz to lepszymi interwencjami, powodując, że Pivosze mogą cieszyć się z pierwszych trzech punktów w sezonie. )
vs 
Bez wygranej w obecnej edycji pozostają Pivosze i Capgemini. Obie te ekipy powalczą o osiągnięcie tego celu ze sobą - bezpośrednio. U Łukasza Nowaka i spółki widoczna jest lekka poprawa - pierwszy mecz zakończył się przegraną, drugi remisem, a jak zakończy się trzeci? "Biali" jeszcze w tym sezonie nie trafili do siatki rywala, Pivosze są tylko o jedną bramkę lepsi. Kto w tym starciu się przełamie i w końcu odblokuje?
Relacja z meczu :1'
- Rozpoczęcie spotkania.Początek spokojny z obu stron, lecz lepiej wyglądają gracze spadkowicza - Capgemini.4' Jacek Jakimczyk "skręcił" obrońcę i oddał strzał z bliska, który instynktownie obronił Marek Kot. 5' Robert Franckiewicz strzela z lewego skrzydła i znowu świetną interwnecją popisuje się Kot! 5' 
(1:0) - Tomasz Sowada przejmuje piłkę zagraną przez Krzysztofa Samsona i technicznym strzałem tuż od słupka - nie daje żadnych szans bramkarzowi Pivoszy na skuteczną interwencje. 7' Paweł Stańczyk źle wznawia piłkę ręką i do futbolówki dopada Krzysztof Rzepczyński, który jednak przegrywa pojedynek z bramkarzem "Białych". 8' Rafał Przybysławski dośrodkowuje z rzutu rożnego, tuż na głowę Pawła Chrzana, lecz jego uderzenie pewnie łapie Stańczyk. 9' Franckiewicz znowu strzela z lewego skrzydła i znowu piłka minimalnie mija słupek! 10' Prostopadłe zagranie Jakimczyka do Sowady, lecz ten z bliska przenosi futbolówkę koło bramki. 11' Dwójkowa akcja Łukasza Nowaka z Robertem Franckiewiczem. Łukasz wypuścił w uliczkę Roberta, który przegrał pojedynek jeden na jeden z Markiem Kotem! 12' (1:1) - Andrzej Rojek dostaje piłkę z głębi pola, przyjmuje ją sobie w polu karnym i płaskim strzałem przy dalszym słupku nie daje żadnych szans Stańczykowi. 13' Kolejna próba Rojka i słupek ratuje Stańczyka! 13' Kontra Capgemini. Sowada do Jakimczyka, który minął obrońcę i strzelił zaskakująco przy bliższym słupku. Na jego nieszczęście kolejną instynktowną interwencją nogami popisał się Kot! 14' Znowu duet Sowada-Jakimczyk. Pierwszy podaje, drugi strzela - tuż koło słupka. 16' Jakimczyk huknął z dystansu i ofiarnie piłkę głową na...własny słupek zbija - Wojciech Sitek. Oj mogła to być piękna bramka samobójcza, bowiem Kot, nawet nie drgnął. 17' Natarcie Capgemini nie ma końca. Najpierw Samson przegrywa pojedynek jeden na jeden z bramkarzem, a po chwili po wrzutce Franckiewicza - Samson przenosi piłkę nad poprzeczką. 19' Leszek Zając podciął piłkę nad obrońcą "Czarnych", tak że ta trafiła do wybiegającego Łukasza Nowaka. Łukasz oddał mocny strzał z woleja, po którym po raz kolejny w tym meczu - świetnie interweniował bramkarz. 20' (1:2) - Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Paweł Chrzan dostaje piłkę na pole karne i bez większego zastanowanienia oddaje strzał, który zaskakuje Stańczyka. 20' Tomasz Purtak uderza przy słupku - broni Kot. Po chwili piłka wraca do Sowady, który również próbuje i znów fantastycznie broni Kot. Fruwa dzisiaj w bramce Marek, dzięki, któremu Pivoszę mogą zawdzięczać korzystny rezultat. 20' - Koniec pierwszej połowy.Druga odsłona zaczęła się bardzo anemicznie. Została oddana duża ilość strzałów z dystansu, które były albo bardzo niecelne, albo w porę zablokowane przez obrońców. Nie zmienia to faktu, że znowu bliżej zdobycia bramki byli gracze Capgemini. 32' (1:3) - Rafał Przybysławski faulowany przed polem karnym i sędzia Andrzej Malec słusznie wskazał na rzut wolny. Do jego wykonania podszedł Paweł Chrzan i technicznym strzałem przy słupku pokonał Pawła Stańczyka. 35' Jakimczyk z dystansu i świetną paradą popisuje się Kot, po chwili próbuje Nowak i znowu fantastycznie broni bramkarz Pivoszy! 37' Rojek uderza sprzed pola karnego i dobrze broni jego strzał golkiper Capgemini. 38' Purtak z bliska oddaje niesygnalizowany strzał i bez problemów broni go Kot. Po chwili z dystansu uderza Franckiewicz i fantastycznie kolanami jego uderzenie odbija Kot, wprowadzając "Białych" w istną konsternacje! 39' (2:3) - Rzut karny dla Capgemini, za zagranie ręką Sitka. Do piłki ustawionej na "dziewiątym metrze" podchodzi Robert Franckiewicz i mocnym strzałem w lewą stronę, nie daje żadnych szans bramkarzowi. 40' - Koniec spotkania.Dziwny mecz w którym Capgemini oblężało bramkę Marka Kota, a Pivosze zdobywali bramki. Dzięki tym trafieniom zespół Pawła Chrzana może dopisać sobie premierowe 3 punkty w tym sezonie. "Biali" ciągle bez takich pozostają. W następnym meczu Capgemini zagra z liderem - FC Zbieranina, zaś Pivosze starają się przeciwstawić K+N Bielany!
(wkrótce)Zawodnik meczu :
Marek Kot (FC Pivosze)
autor: Michał Pondel
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: m.pondel@wrocbal.pl
Legenda:
- Gol; - Przerwa w grze; 
- żółta kartka; 
- czerwona kartka; 
- druga żółta kartka;
- kontuzja; 
- znacząca zmiana; 
- czas dla drużyny/przerwa w grze.
