11.06
godz. 19:20,
Kuźniki, Sedzia: Rafał Świerczek
FC Barmelona
Inss-Pol
2 : 1
( 0 : 0 )
Skład:
Guźniczak, Kowalski, Janik, Zwierzyński, Pawlaczyk, Stasz, Józefczyk, Pikul, Szulc
Skład:
Trebenda, Polikarp, Jurkiewicz, Cieślik, Kuś, Poddębniak, Jaskółowski, Caldeira Ribeiro, Spychalski, Witek
24' Marcin Janik
32' Szczepan Kuś
35' Michał Witek
40' Michał Witek
Zawodnik meczu: Michał Witek (Autor dwóch goli na wagę awansu Inss-Polu do Superligi, pozyskanie tego zawodnika przez ekipę Kusia okazało się strzałem w dziesiątkę.)


Ten mecz był największym hitem 11 tygodnia. Na przeciw siebie stanęli Inss-Pol oraz FC Barmelona a stawką był awans do Superligi. Jeszcze niedawno wydawało się, że stworzony przed tym sezonem zespół Marcina Janika awans ma już w garści ale porażka z Capgemini oraz WSOWL II sprawiły, że szansa na promocję zaczęła się jednak wymykać z rąk i aby nie wymknęła się na dobre wystarczyło zremosować z Inss-Polem.
Pierwsza połowa tego spotkania była bardzo spokojna a klarownych sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. W 2 minucie dobrze zaczęła FC Barmelona ale podanie Pawelczyka strzałem w poprzeczkę wykończył Mateusz Józefczyk. Akcje przenosiły się z jednej bramki pod druga ale obrońcy obu zespołów nie dopuszczali do groźnych strzałów. W 16 minucie Łukasz Polikarp wykazał się refleksem broniąć zarówno strzał Marcina Zwierzyńskiego jak i dobitkę Darka Szulca.
Pierwsza, bardzo zacięta i wyrównana połowa zakończyła się więc bezbramkowym remisem co odpowiadało ekipie Marcina Janika. Dwie minuty po zmianie stron, przed szansą na strzelenie gola stanął Spychalski ale bramkarza Barmelony uratował słupek. Ta akcja przerodziła się w szybką kontrę lecz Dariusz Szulc oddał niecelny strzał po długim rogu.
W 24 minucie FC Barmelona wyszła na prowadzenie. Polikarp sparował przed siebie strzał Szulca a dobitka Janika trafiła już do celu. Inss-Pol by myśleć o awansie musiał teraz strzelić dwa gole. Kolejne minuty to szturm podopiecznych Szczepana Kusia na bramkę Zbigniewa Guźniczaka i dramatyczna próba obrony wyniku przez FC Barmelonę. W 30 minucie 200% sytuację zmarnował Tomasz Trebenda, który nie trafił w światło pustej bramki z dwóch metrów, posyłając piłkę wysoko nad poprzeczką. Dwie minuty później za dyskusję z arbitrem, na dwie minuty, boisko musiał opuścić kapitan Inss-Polu ale FC Barmelona nie potrafiła tego wykorzystać.
Kluczową dla całego spotkania była 35 minuta. Michał Witek ortrzymał prostopadłe podanie i po minięciu połowy boiska zauważył wysuniętego z bramki Guźniczaka, lobując bramkarza rywali roprowadził do remisu. Uskrzydlony golem Inss-Pol jeszcze odważniej napierał na bramkę FC Barmelony. Czas upływał i kiedy wydawało się, że FC Barmelona za chwilę stanie się superligowcem, w ostatniej akcji meczu pięknym strzałem pod poprzeczkę bramki Guźniczaka popisał się bohater tego spotkania, Michał Witek. Po tym trafieniu sędzia Rafał Swierczek zakończył zawody a Witek utonął w objęciach kolegów.
Inss-Pol wywalczył awans do Superligi a FC Barmelona musi teraz trzymać kciuki za Best-Com Orange, który zmierzy się z Rycerzami Ni. Zarówno Inss-Polowi jak i FC Barmelonie dziękujemy za udział w XII edycji ligi WROCBAL. Żeganym się z nadzieją na spotkanie w kolejnym sezonie.

Zawodnik meczu :
Michał Witek (Inss-Pol)
autor: Marcin Wiktorowski
Zauważyłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach? Napisz: organizator@wrocbal.pl