tel. 691 395 503 | @ organizator@wrocbal.pl
Drużyna Mecze Bramki Pkt.
1 . WSOWL I 11 +25 29
2 . OKS Sokół Wrocław 11 +25 27
3 . RTV Euro AGD 11 +19 20
4 . FC Moose 11 +2 18
5 . Blitz Wrocław 11 +2 16
6 . Kuźniki 11 -2 15
7 . Wielka Niewiadoma 11 -3 14
8 . djSHOP.PL 11 -5 13
9 . Lex Pistols 11 -11 13
10 . WSOWL II 11 +0 12
11 . FC Velicante Wrocław 11 -27 5
12 . Fizjoterapia Polska - VillaMedica 11 -25 4
Więcej

WROCBAL to Amatorskie Ligi Piłkarskie, które zrzeszają ponad 100 wrocławskich drużyn. W okresie wiosenno - jesiennym organizujemy ligi piłkarskich siódemek, zimą zespoły mogą rywalizować zarówno w lidze futsalu, jak i w lidze piłkarskich szóstek na zadaszonym boisku ze sztuczną trawą.

Więcej
04.04 godz. 20:05, Kuźniki, Sedzia: Hubert Kut
FC Moose
Blitz Wrocław
1 : 2
( 1 : 2 )
Skład: Kuzyk, Stefańczyk, Piędzioch, Nowak, Lewalski, Radota, Zaborek, Zdun, Domek, Kublik, Janiszewski
Skład: Antczak, Duda, Zachariasiewicz, Iwańczak, Jaworski, Różanowski, Kaleta, Polikarp, Kruk
4' Adam Domek
19' Bartosz Zaborek
35' Jacek Zdun
18' Jakub Różanowski
Zawodnik meczu: Bartosz Zaborek (Najaktywniejszy zawodnik na boisku. Kapitan FC Moose zdobył też zwycięską bramkę w tym spotkaniu.)
Blitz Wrocław w swoim pierwszym meczu tej edycji ulegli minimalnie ekipie WSOWL I. Dla FC Moose był to inauguracyjny mecz ponieważ pierwsza kolejka zaplanowana wstępnie na Wielki Piątek została przełożona na koniec sezonu.

Na pierwszą bramkę nie musieliśmy czekać zbyt długo, już w 4 minucie po faulu na Lewalskim, sędzia Hubert Kut zastosował przywielej korzyści, który z zimną krwią wykorzystał Adam Domek wygrywając pojedynek sam na sam z Polikarpem.

Pięć minut później mogło być 2:0 ale nowemu nabytekowi FC Moose, Adrianowi Kublikowi zabrakło szczęścia i trafił tylko w słupek.

Pomimo wielu okazji obu zespołów, wynik długo nie ulegał zmianie. Dopiero na dwie minuty przed przerwą do wyrównania doprowadził Jakub Różanowski. Kapitan Blitz Wrocław wygrał pojedynek szybkościowy z Kamilem Nowakiem i wpadając w pole karne oddał celny strzał w kierunku bramki "Łosi".

Losy spotkania rozstrzygnęły się jeszcze w pierwszej połowie meczu, minutę po golu Różanowskiego do wyrównania doprowadził Bartosz Zaborek, który dobił "wyplutą" przez bramkarza Blitz piłkę po strzale Radoty.

Druga połowa przypominała wojnę. Oba zespoły walczyły jak dwa stada lwów, które chcą się osiedlić na nowym terytorium gdzie ważny jest każdy centymetr ziemi, w 25 minucie FC Moose mogli prowadzić 3:1 ale świetną interwencją po strzale Adama Domka popisał się Łukasz Polikarp.

W 35 minucie mocny strzał w kierunku bramki Blitz oddał Przemek Stefańczyk, piłka trafiła w słupek a rywal uruchomił szybką kontrę, wychodzącego na dobrą pozycję Kaletę nieprzepisowo zatrzymał Jacek Zdun za co sędzia słusznie ukarał go żółtą kartką. Grający w osłabieniu jednego zawodnika FC Moose zaatakował groźnie już kilkanaście sekund po zejściu Zduna. Mocny strzał Zaborka na rzut rożny sparował jednak Polikarp.

Na trzy minuty przed końcem meczu do końcowej linii popędził Stefańczyk, zdołał wrzucić piłkę w pola karne ale Zaborek oddał niecelny strzał z głowy. Chwilę później FC Moose po raz kolejny mogli podwyższyć wynik, najpierw Kublik trafił w plecy leżącego przed pustą bramkę Dudy a po chwili Radota trafił tylko w słupek.

To już druga porażka Blitz Wrocław, jeśli drużyna Różanowskiego chce myśleć o medalach to musi zacząć wygrywać. Ich kolejnym rywalem będzie beniamienek djSHOP.PL. FC Moose zmierzy się natomiast z dobrze znanym im rywalem, FC Velicante Wrocław.

Fotogaleria z meczu