27.03
godz. 20:05,
Kuźniki, Sedzia: Michał Hnatkiewicz
Best-Com Orange
ACN FC
0 : 0
( 0 : 0 )
Skład:
Foltynowicz, Herman, Baranowski, Pudlik, Apicionek, Szymański, Ratajczyk, Sieradzki, Puńko, Sieradzki
Skład:
Sudnik, Hebbechi, Kawałko, Mazurek, Lawless, Murach, Andrew, Wilgan, Sanchez-Pinto, Bayo Fernandez, Leonardi, Szabo, Leal Felix
30' Michał Baranowski
30' Gueton Sanchez-Pinto
39' Jose Manuel Leal Felix
Zawodnik meczu: Marek Sudnik (Kilka interwencji bramkarza ACN FC przyczyniło się do wywalczenia przez jego zespół pierwszego punktu już w inauguracyjnym meczu.)
Best-Com Orange inauguracyjny mecz ma już za sobą. Zawodnicy debiutanta mają powody do radości gdyż rozgromili w nim Wratislavię-Bio aż 11:3. Ich kolejnym rywalem będzie ACN FC, który nie błyszczał podczas rozgrwk halowych a z Best-Com Orange przegrał w nich 1:11. Faworytem jest więc ekipa Marcina Szymańskiego.
Do jedenastej minuty nie było widać różnicy w przewadze między zespołami. ACN FC grał jak nigdy, stworzył kilka ciekawych akcji a w obronie był wręcz nieobliczalny.
W 13 minucie bliski pokonania bramkarza ACN FC był Jacek Puńko lecz najpierw trafił w słupek a później fatalnie przestrzelił nad bramką strzeżoną przez Marka Sudnika
Dwie minuty później piłkę w pole karne wrzucił Łukasz Sieradzki, Sudnik nie opanował jej co mogło kosztować go utratą bramki, na szczęście dla ACN FC, Marcin Szymański nie sięgnął futbolówki głową.
Nie minęła kolejna minuta gry a Jacek Puńko znów mógł mówić o pechu, po raz drugi Marka Sudnika wyręczył słupek. Do końca pierwszej połowy utrzymał się więc bezbramkowy remis.
Pięć minuty po przerwie na prowadzenie mógł wyjść zespół kierowany przez Lecha Wieczorka, mocny strzał GuetonaSanchez Pinto zablokowali jednak obrońcy Best-Com. Pięć minut później Gueton wdał się w przepychankę z Michałem Baranowskim za co sędzia Michał Hnatkiewicz ukarał obu panów żółtą kartką.
Gra coraz bardziej się zaostrzała, widać było, że drużynie Best-Com bardzo zależy na zwycięstwie w tym meczu, ACN FC grał swoje i chciał utrzymać remis. Ale nie zamierzał też rezygnować z walki o zwycięstwo. Bliski zdobycia bramki dla ACN był w 36 minucie Peter Lawless ale minimalnie przestrzelił.
Na minutę przed końcem meczu, debiutant miał liczebną przewagę po żółtej kartce Jose Manuela Leal'a Felix'a. ACN FC bronił się jednak bardzo dzielnie i zdołał utrzymać bezbramkowy remis. Miło było oglądać ten zespół grający z tak dużym zaangażowaniem. Miejmy nadzieję, że taki zapał zachowają do końca sezonu co udowodnią już w kolejnym meczu przeciwko WSOWL III. Trzeci zespół "Wojskowych" będzie również najbliższym rywalem Best-Com Orange.
Fotogaleria z meczu
Do jedenastej minuty nie było widać różnicy w przewadze między zespołami. ACN FC grał jak nigdy, stworzył kilka ciekawych akcji a w obronie był wręcz nieobliczalny.
W 13 minucie bliski pokonania bramkarza ACN FC był Jacek Puńko lecz najpierw trafił w słupek a później fatalnie przestrzelił nad bramką strzeżoną przez Marka Sudnika
Dwie minuty później piłkę w pole karne wrzucił Łukasz Sieradzki, Sudnik nie opanował jej co mogło kosztować go utratą bramki, na szczęście dla ACN FC, Marcin Szymański nie sięgnął futbolówki głową.
Nie minęła kolejna minuta gry a Jacek Puńko znów mógł mówić o pechu, po raz drugi Marka Sudnika wyręczył słupek. Do końca pierwszej połowy utrzymał się więc bezbramkowy remis.
Pięć minuty po przerwie na prowadzenie mógł wyjść zespół kierowany przez Lecha Wieczorka, mocny strzał GuetonaSanchez Pinto zablokowali jednak obrońcy Best-Com. Pięć minut później Gueton wdał się w przepychankę z Michałem Baranowskim za co sędzia Michał Hnatkiewicz ukarał obu panów żółtą kartką.
Gra coraz bardziej się zaostrzała, widać było, że drużynie Best-Com bardzo zależy na zwycięstwie w tym meczu, ACN FC grał swoje i chciał utrzymać remis. Ale nie zamierzał też rezygnować z walki o zwycięstwo. Bliski zdobycia bramki dla ACN był w 36 minucie Peter Lawless ale minimalnie przestrzelił.
Na minutę przed końcem meczu, debiutant miał liczebną przewagę po żółtej kartce Jose Manuela Leal'a Felix'a. ACN FC bronił się jednak bardzo dzielnie i zdołał utrzymać bezbramkowy remis. Miło było oglądać ten zespół grający z tak dużym zaangażowaniem. Miejmy nadzieję, że taki zapał zachowają do końca sezonu co udowodnią już w kolejnym meczu przeciwko WSOWL III. Trzeci zespół "Wojskowych" będzie również najbliższym rywalem Best-Com Orange.
Fotogaleria z meczu